Podczas jazdy na rowerze to właśnie
na siedzenie przypada bardzo duża część obciążenia. O ile na
krótkim dystansie nie jest to raczej odczuwalne, o tyle na dłuższym
ból „czterech liter”może nam już porządnie dokuczyć. Zapewne
słyszałeś wiele opinii na temat tego, jakie powinno być siodełko,
aby było wygodne. Czy jednak nie są to aby mity powtarzane
powtarzane przez niedzielnych rowerzystów? Jakie naprawdę powinno
być wygodne siodełko?